Archiwum grudzień 2003


gru 28 2003 Może..
Komentarze: 0

Koniec! Wykasowałam sporo notek, ale to tylko po to, aby każdy tu mógł wchodzić ;) Dawno Monisia nie była tak skołowana! O_o Ale dzięki Klaudii między innymi dajem sobie radę =) Była na zakupach i kupiłam sobie dwie parki spodni i torbę =] Wrszecie! Dzisiaj wieczroekim jadę zobaczyć jak się zbudowała moja siostra cioteczna. Kurczę.. Smutno mi, że się wyprowadza... Zawsze miałam do niej 5 kltek schodowych a teraz, jak jeszcze ja sie wyprowadzę, będziemy odzielone o 50 km :( Dwa końce miasta :( I jeszcze Gosia. Też będę miała do niej 40 km. Cała moja rodzinka się po jakiś wsiach rozprowadzi :/ 
Te święta nie były aż tak tragiczne jak myślałam że będą. Poznałam moją rodzinkę, choć nie wiążą nas więzy krwi, to fajni są =] I w piątek byłam na Brzuzie. Faceci sobie trochę popili i było bardzo zabwnie. Adam ubdurał sobie, że się z nim po wsi przejdę, jak oni to określili "będziemy się prowadzić po wsi".  Na to Grzesiek, żeby Adam nie przesadzał i że ja znim pójdę ;) Szkoda, że obaj są moimi wujakmi, mają żony i dzieci =) Ale przynajmniej był fajnie. Strasznie kubię tam wracać... Ciocvia ciągle się dopytuje kiedy przyjadę z chłopcem :) I trochę sobie to wyobrażam. Ale... Poczekajmy jeszcze =) Tak samo, jak były na Międzynarodowej kolacje rodzinne, wszyscy doipytywali się mnie kiedy przyporwadze kogoś ze sobą. Patrzyłam na nich jak na nie do końca normalnych, na co oni ze śmiechem, że jak Natalia była w moim wieku to na Wigilię przyprowadzała chłopaców. Można i tak ;)
A teraz czekam na poniedziałek. Przyjeżdzą Gosia z babcią i będziemy The Ring 2 oglądały. Moje ostatnie pół godziny 1 cześći filmu wyglądały mniej więcej tak:
Siedziałąm skulona w kłębek, zamknęłam oczy, zatkałam uszy i tylko, jak słyszałam że ktoś coś mówił: Michał, czytaj mi! A teraz co będzie ;) pozdro! <br>Written by <img src="
http://mc_wiosenka.w.interia.pl/moniablink.gif">!

x-monisia : :